Misja zakończona sukcesem. Podbój centrum handlowego zaowocował w postaci poszukiwanych koszyczków i dodatków. Jak ogromne było moje zdziwienie kiedy zaglądając do siatki z nowiuteńką bransoletką znalazłam gratis: zupkę chińską!!! Zdecydowanie najbardziej zaskakujący i humorystyczny moment dnia dzisiejszego :)
A oto i wspomniana zdobycz
Tak zwany
mój porządek ;)
I również dzisiejszy nabytek, cudowne zwierciadełko :)
Życzę słodkich snów tym szczęśliwym, którzy nie mają dzisiejszej nocy do czynienia z Literaturą Brytyjską ;)
Gosia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz