Witamy po dość długiej nieobecności :)
Dzisiaj w całości i bardzo dokładnie przedstawie stylizacje sylwestrową!
Tak jak już mówiłam -sukienkę dorwałam ostatniego dnia!
Zawsze mam takie szczęście, że najlepsze ciuchy znajduję na ostatnią chwilę !
Nie wiem od czego to jest zależne, ale zawsze ostatni rzut oka przekonuje mnie,
że było warto czekać i sie stresować!
Uwielbiam te cekiny! nigdy w życiu nie miałam na sobie bardziej pstrokatej sukienki!
Tym bardziej ponieważ cekiny na Nowy Rok to idealne rozwiązanie!
Aby przywitać Lepszy Rok - PRZEBOJOWO!:D
Na pierwszy rzut oka wygląda jak worek!
Ale gdy mam ją na sobie - wiem, że jest
idealnie dopasowana:) jest bardzo wygodna!
Tradycyjne czarne szpilki oczywiście - nie zawiodły!
Większość zabawy i tak przetańczyłam w uwaga!uwaga! CZARNYCH KAPCIACH:D
ale liczy się PIERWSZE WRAŻENIE!:D
Nigdy nie zastanawiałam się ile one mają centymetrów hmm..
Na zdjęciach nie wyglądają na mega wysokie,
w sumie jak mam je na sobie to nawet nie odczuwam wysokości :)
Moja kochana Blondyneczka zakręciła wspaniałe loki!
Lokówke oraz technikę kręcenia włosów,
już kiedyś omawiałyśmy tutaj - pokręcona
Fantastyczny makijaż również jest efektem ciężkiej pracy Blondi :)
Jest w tym perfekcyjna! Jeszcze o tym nie wie, ale będzie mnie malować już na każda impreze :))))):*
Nie obyło się bez "niespodziewanych" zdjęć :))
haha to zdjęcie zrobione tuż przed wyjazdem!
uwielbiam je!
od razu widać, że to nie jest zwykły wyjazd
....i że kobieta tu rządzi!! :))))))
Zmieściłybyście się do JEDNEJ torby?
mi również się to nie udało:D miałam ich chyba ze TRZY! :)))))