Dzień kobiet :)))
Ktoś wspaniałomyślny wymyślił to święto! i mogę założyć się, że to kobieta :)
W sumie, święto to traktujemy z Małgorzatą bardzo, ale to bardzo osobiście ze względu na nazwę Naszego bloga! :)
Zastanawiam się, czy istnieje taka kobieta, która nie lubi otrzymywać kwiatów?
Gorsza kwestia to ta, iż gdyby nie istniał taki dzień jak DZIEŃ KOBIET.. wiele z Pań nie dostałoby kwiatka przez okrągły rok :P ( zakładam datę od imienin do imienin :P)
Kwiaty chyba na każdą z Nas działają w podobny sposób! byłabym w stanie zaryzykować tezą, iż dobry bukiet kwiatów załatwi WSZYSTKO wiele :)))
Co prawda moja osobista preferencja to BIAŁE róże, ale czerwone są równie cudne :)
Jeśli już dostanę to nie gardzę kolorem:P
8.marca jest o tyle specyficzny, iż wręcza się WYBRANKOM swego losu (celowo nie użyłam słowa serca)
tu-li-pa-ny!
Szczerze nie rozumiem tego obyczaju :P
Dlaczego w wazonie są DWA tulipany?
Hmm.. powiem inaczej...
Straciłabym wiarę w mężczyzn... gdyby nie... BRAT i TATA :)))))
Drogie Panie ile macie kwiatków na liczniku w tym roku??
Poza tym jestem ogromnie ciekawa, jaki jest Wasz ukochany kwiat!
.... a tak na marginesie PRZYPOMINAM, iż dzisiaj Dzień Mężczyzny... :)
My z Małgorzatą pamiętałyśmy o Mężczyznach... naszego losu hahaha :))))))))))))))))))
buziaczki Panowie :*:*
buziaczki Panowie :*:*